DLACZEGO DERBY?

Moje atuty

Gwarantuję pełny profesjonalizm i skuteczność nauczania, potwierdzone ponad 25 letnim doświadczeniem. Moi słuchacze pomyślnie zdawali egzaminy FC, CAE oraz TOEFL. Lekarze, prawnicy czy też inni specjaliści, którzy korzystali z moich usług z powodzeniem na co dzień posługują się angielskim w swojej pracy, jak również na międzynarodowych konferencjach.

Zapewniam komfortową atmosferę uczenia się. Zajęcia indywidualne, z których sporą część prowadzę u siebie na Gocławiu odbywają się w przytulnych warunkach domowych. Słuchacze mają dostęp do nowoczesnych technologii audiowizualnych. Zajęcia prowadzone są z wykorzystaniem Internetu, a notatki sporządzane online umożliwiają przeglądanie ich w każdej chwili na tablecie czy smartfonie. Proponuję najwyższą jakość po niezwykle konkurencyjnych stawkach. Opłaty udokumentowane fakturami są niższe niż w większych szkołach językowych.

Doświadczenie

Prowadzenie własnej szkoły językowej na etapie studenckim. Praca w LO im. St. Wyspiańskiego, LO im. Huggona Kołłątaja, na Politechnice Warszawskiej. Współpraca ze szkołami językowymi: Lang, Lingwista oraz Pygmalion. Organizacja szkoleń w takich firmach i instytucjach, jak: Daewoo-FSO, Biuro Badań Jakości, Instytut Łączności, General Electric Polska, Bud-Bank, Siemens Polska, Zeiss Polska, Polskie Sieci Energetyczne, Quantum Satis, MSWiA, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Towarowa Giełda Energii S.A., Eko Fundusz, Rhenus Fastrack S.A. Makpol, Marin’s Central Europe, Eniro Polska, Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu, Protekta, Elektrim S.A., Laris Investments, Port Praski, Polsat SA czy Omega Pharma.

Ponadto – praca z maturzystami i studentami, kursy indywidualne dla dorosłych od podstaw, trening dla ubiegających się o pracę etc.

Alternatywa dla dużej szkoły językowej!

Nie ulega wątpliwości, iż obecnie na rynku warszawskim funkcjonuje całe mnóstwo profesjonalnych szkół językowych, które wraz mniejszymi firmami oraz niezliczoną liczbą wykwalifikowanych anglistów i dorywczych korepetytorów sprawiają, iż decyzja kto MNIE skutecznie może nauczyć angielskiego jest naprawdę trudna.

Argumenty podawane przez szkoły, iż przy wyborze kursu klienci powinni kierować się takimi przesłankami, jak to np. czy szkoła jest duża, znana i czy od dawna funkcjonuje na rynku są oczywiście na ogół słuszne. Jednak rozpoczynając naukę należy pamiętać, iż w gruncie rzeczy będziemy zdani na jednego, wybranego lektora. Wierzymy, rzecz jasna, że szkoła po starannej selekcji przydzieli nam najlepszego z możliwych fachowca, ale nie zawsze tak się dzieje. Dlaczego?

Szkoły językowe są swego rodzaju pośrednikami pomiędzy klientem i nauczycielem. Starają się wynegocjować maksymalne stawki godzinowe od klientów, przy jednoczesnym utrzymaniem możliwie najniższych stawek lektorskich. Tak generują swój dochód, jednak stosunkowo niskie stawki skłaniają wielu lektorów do ciągłych migracji czy to do nowych szkół, czy też wręcz innych zawodów. Decydując się zatem na określoną szkołę językową nie wiemy właściwie kto ostatecznie będzie naszym lektorem. Będzie nim zapewne ktoś, kto aktualnie jest związany z daną szkołą i ma okienko w czasie, gdy my akurat chcemy się uczyć, jednym słowem – ktoś dla nas anonimowy.

Do jeszcze bardziej kuriozalnych sytuacji dochodzi niekiedy, gdy duża szkoła otrzymuje zlecenie przeprowadzenia kursów w firmach. Choć można by sądzić, iż szkoły takie mają do dyspozycji wielu gotowych do pracy lektorów, najczęściej jest inaczej. Najlepsi lektorzy niezwykle rzadko (poza wrześniem czy październikiem) dysponują wolnymi blokami wczesnym rankiem lub po południu. Skąd więc szkoły pozyskują lektorów? Najczęściej z prasy, ogłaszając pilny nabór. Gdy dana szkoła angażuje swoich lektorów na wielu odbywających się równocześnie kursach – do nowo pozyskanych firm poślą tych, których akurat zwerbują. I to niekoniecznie najlepszych.

Jest jeszcze jedna cecha typowa dla większych szkół, o której rzadko pomyślą podejmujący naukę. Duże szkoły są zazwyczaj związane umowami na wyłączność z jednym wybranym wydawnictwem (np. Macmillan Heinemann). W tej sytuacji będą lansować materiały wyłącznie Macmillana, zupełnie pomijając doskonałe pozycje innych wydawnictw jak: Oxford, Cambridge czy Longman.

Ceny kursów, z uwagi na markę danej szkoły są najczęściej sporo zawyżone. Pracodawca, nie znając do końca mechanizmów działania szkół, godzi się na wyższe opłaty, gdy tymczasem podobną lub wręcz lepszą jakość nauczania uzyska od sprawdzonych, doświadczonych lektorów, którzy świadomie rezygnują z zaniżonych stawek proponowanych im przez szkoły. Jak na ironię, niekiedy też ten sam lektor w ciągu tygodnia w różnych firmach reprezentuje kilka różnych szkół, a niekiedy też dodatkowo własną firmę.

Moim atutem jest to, iż podejmując się szkolenia w Państwa firmie nie będę osobą anonimową. Już przed podjęciem współpracy będą Państwo dokładnie wiedzieć, kto poprowadzi szkolenia, jakie ma wykształcenie, przygotowanie merytoryczne oraz doświadczenie w prowadzeniu podobnych kursów. Co najważniejsze – koszt takich zajęć będzie zawsze niższy od tych, jakie zaproponują większe szkoły.

Bardzo serdecznie zachęcam do współpracy.